We wtorek wczesnym rankiem uczestnicy Bolkersowej wycieczki wyruszyli na wędrówkę wzdłuż Doliną Kościeliska. Sprzyjająca pogoda pozwoliła nam podziwiać piękno Tatr. Na trasie do Schroniska na Ornaku grupa podzieliła się i część wyruszyła do Jaskini Mylnej, której nie tylko przejście było wyzwaniem, ale również dotarcie do jej wejścia ⛓️⛓️⛓️. Wszyscy wyposażeni w latarki czołowe i odpowiedni ubiór przeszli bezpiecznie do otworu wyjściowego, pokonując fragmenty jaskini prawie na kolanach, a potem zakosami wróciliśmy na szlak do Doliny Kościeliska. Druga grupa dotarła do schroniska na Ornaku i tam skorzystała z chwili odpoczynku, podziwiając piękne widoki. Po spotkaniu obu grup wyruszyliśmy Wąwozem Kraków, który kiedyś był również jaskinią, do otworu wejściowego Jaskini Smocza Jama. Mimo wielu obaw i dzięki wsparciu naszego przewodnika, Pani Dominiki, wszyscy uczestnicy bezpiecznie pokonali krótką, ale bardzo wymagającą trasę. Po chwili odpoczynku na Polanie Pisanej wyruszyliśmy w stronę wyjścia z Parku Narodowego, a następnie autokarem do Zakopanego by odbyć obowiązkowy spacer Krupówkami, najsłynniejszym deptakiem w stolicy Tatr. Po dotarciu do miejsca noclegowego i pysznej obiadokolacji, skorzystaliśmy z atrakcji naszego ośrodka i odpoczywaliśmy w hotelowym basenie, saunie i jacuzzi. Jutro kończymy wycieczkę w Energylandii.